E-sport przyciąga coraz więcej graczy i widzów

Mistrzostwa w grach komputerowych ogląda blisko 256 mln osób na całym świecie. Rynek wart jest obecnie 0,5 mld dol., a w 2019 roku ma sięgnąć 1,1 mld dol. – wynika z szacunków Newzoo. Rosnąca popularność e-sportu sprawia, że interesują się nim przedstawiciele biznesu sportowego. To niezagospodarowana przestrzeń, w której można kreować przyszłość i brać w niej czynny udział – ocenia Paweł Madler, dyrektor operacyjny Macro Games.

Na biznes e-sportowy trzeba patrzeć jak na inne dyscypliny sportowe. Jesteśmy w takiej sytuacji, że e-sport jako dyscyplina sportowa dopiero się rozwija. Wchodzimy w nowy rynek, nowe wyzwania i możliwości, które daje – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Madler, dyrektor operacyjny spółki Macro Games.

E-sport, czyli mistrzostwa w grach komputerowych, stają się popularną dyscypliną sportową. Tylko w Europie przyciąga 23 mln fanów, w Polsce to obecnie ok. 0,5 mln osób, ale dynamika wzrostu jest szybsza niż w innych krajach europejskich (14 proc.). Jeszcze kilka lat temu rynek praktycznie nie istniał, dziś jego wartość globalną ocenia się na blisko 500 mln dol. Do 2019 roku ma przekroczyć 1,1 mld dol. W Korei Południowej e-sport został uznany za sporty narodowy. To wszystko sprawia, że firmy, które zainwestują w tę nową dyscyplinę sportu, mogą sporo zyskać. Przykładem mogą być klasyczne dyscypliny sportu.

E-sport to niezagospodarowana przestrzeń. Możemy wyciągać wnioski, jak rozwijał się biznes wokół innych dyscyplin, przenosić je na rozrywkę elektroniczną, gry elektroniczne i maksymalizować zyski, wyciągać wnioski, czyli nie powtarzać błędów, a robić to, co naprawdę działa – przekonuje Madler.

Zarobki e-zawodników, choć niższe niż w najbardziej dochodowych klasycznych sportach, pozwalają na dostatnie życie. Najlepsi w Polsce mogą zarobić 0,5 mln dol., czołowi zawodnicy świata – kilka milionów dolarów.

To podobna historia jak w innych popularnych dyscyplinach. Najpierw byli zawodnicy, którzy się stawali coraz bardziej profesjonalni, w związku z tym wokół nich pojawiały się pieniądze, najpierw nieduże, wspierające tylko takie podstawowe działania, a później coraz większy profesjonalizm, coraz większe nakłady na trening i rozwój zawodników – mówi ekspert Macro Games. – W klasycznych sportach wzrastała atrakcyjność tego, co robią sportowcy, coraz więcej ludzi miało ochotę oglądać rywalizację. Budowały się trybuny, zbierali widzowie wokół meczów, coraz chętniej oglądali też transmisje z tych wydarzeń.

Zmagania w grach komputerowych przyciągają setki tysięcy osób, relacje telewizyjne śledzą miliony. Mistrzostwa świata z 2015 roku przyciągnęły przed ekrany 60 mln internautów. W Polsce Intel Extreme Masters, najważniejsza tego typu impreza w naszym kraju, zgromadziła ponad 110 tys. widzów w trzy dni. Łącznie liczba miłośników e-sportu sięga 256 mln osób. W 2019 roku może być ich niemal 350 mln (raport Newzoo Global eSports Market).

Źródła przychodów drużyn e-sportowych, podobnie jak w przypadku zwykłych klubów sportowych, pochodzą przede wszystkim z praw medialnych i transmisji imprez. Część drużyn wypuszcza też własne akcesoria, które generują dużą część zysków.

Wokół całej działalności stricte sportowej urósł cały biznes sponsorski – gadżety, stroje, koszulki, zabawki. To samo dokładnie w tej chwili się dzieje z e-sportem, tyle tylko, że jesteśmy na początku tej drogi, co jest bardzo dobre, bo możemy kreować tę przyszłość i brać w niej czynny udział – przekonuje Paweł Madler.

Previous Od września 2017 r. szkoły mają mieć możliwość wyboru podręcznika
Next Miasta rozlewają się na przedmieścia. To powoduje coraz większe korki

Może to Ci się spodoba

Frekwencja na meczach Ekstraklasy rośnie o 10 proc. rocznie.

Spotkania polskiej Ekstraklasy przyciągają coraz więcej widzów – wynika z raportu „Piłkarska liga finansowa” Deloitte. Średnia frekwencja na meczu ligowym to 9 tys. kibiców. Większe zainteresowanie przekłada się na wyższe przychody

Strzelnica w klasie mundurowej strzegomskiego LO

Pozytywnie zaopiniowany został wniosek strzegomskiego ogólniaka pod nazwą”. „Adaptacja hali sportowej na strzelnicę wirtualną w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Strzegomiu – Strzelnica w powiecie 2021. Całkowita wartość projektu wyniosła 150

Zapraszamy do udziału w rajdzie rowerowym „Świdnica na rowery”

Rozpoczęły się zapisy chętnych do udziału w rajdzie rowerowym „Świdnica na rowery”, który zaplanowano na niedzielę, 12 czerwca. Organizatorami wydarzenia są Urząd Miejski w Świdnicy, Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz

Świdniccy sportowcy, trenerzy i działacze nagrodzeni

Świdniccy sportowcy, trenerzy oraz działacze otrzymali nagrody Prezydenta Miasta Świdnicy za wyniki sportowe i osiągnięcia w działalności sportowej za 2021 rok. Przyznano: nagrody  indywidualne dla zawodnika w wysokości po 500 zł:

Sukcesy taneczne Michała Draba – ucznia LO w Świebodzicach

Uczeń LO w Świebodzicach Michał Drab i jego partnerka Martina Nemcova uplasowali się na 16 miejscu na 56 par startujących na Mistrzostwach Polski FTS w Tańcach Latynoamerykańskich, które odbyły się

Polacy coraz wcześniej rezerwują urlopy narciarskie

Decyzja o rezerwacji zimowego wypoczynku z wyprzedzeniem przekłada się na większy wybór i duże oszczędności. Jeszcze do końca września można zarezerwować urlop narciarski nawet z 35-proc. zniżkami – przekonuje Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź